Nagroda im. J. Wiszniewicz – APEL!
Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita
Chyba nie można przecenić zasług Joasi Wiszniewicz w upamiętnieniu pokolenia Marca’68. Pamiętam, że wielokrotnie wspominała, jak wielkim przeżyciem było dla niej uczestnictwo w zjeździe Reunion’68 w Aszkelonie w 1998. Ponieważ miałem z tym coś wspólnego (choć niewiele), chciałbym dodać też moje wspomnienie na ten temat.
Niecały rok przed tym zjazdem zwróciła się do mnie nowojorska przyjaciółka z następującym dylematem. Właśnie obchodziła ona (przyznaję, że dość hucznie…) swoje okrągłe urodziny i oprócz wielu, mniej lub bardziej przydatnych prezentów, dostała do ręki gotówką ponad dwa tysiące dolarów. Twierdząc, że pieniędzy ma dosyć, zapytała się czy mogła by przekazać tę sumę na jakiś szlachetny cel i czy ja mam jakiś pomysł? Miałem. W owym czasie dostawałem na adres “Biuletynu Reunion’68” prośby o pomoc w sfinansowaniu przyjazdu do Aszkelonu na zjazd. Pomyślałem sobie, że komu taka pomoc najbardziej należałaby się niż Joasi?
W tradycji żydowskiej najwyższym stopniem filantropii jest sytuacja, kiedy darczyńca nie ma pojęcia komu przeznaczony został jego dar a też osoba obdarowana nie zna tożsamości filantropa. Jest to bardzo mądra zasada, pomagająca uniknąć niepotrzebnych komplikacji jak np. oczekiwanie wdzięczności, itp. Wyjaśniłem to mojej przyjaciółce, która od razu zgodziła się na taką “podwójną” anonimowość.
Jeśli przeczyta ona te moje uwagi, po raz pierwszy dowie się, kto skorzystał z jej dobrego serca i szczodrości. Zapytacie, kto był tym drugim szczęśliwcem? Tego nie ujawnię. Powiem tylko, że ta osoba poczuła się tak zainspirowana Aszkelonem 1998, że zamieszkała w Izraelu, założyła rodzinę i mieszka tam do dzisiaj. Ładna historia, prawda…?
Przeczytajcie poniższy apel i pomyślcie, ile dobra każdy z nas może uczynić…
Leon Rozenbaum
Nagroda im. J. Wiszniewicz – APEL! Wszyscy którzy znali Joannę Wiszniewicz zachowali na zawsze obraz osoby serdecznej, życzliwej, pełnej humoru. Jej książka „Życie przecięte. Opowieści pokolenia Marca” (wyd. Czarne) uhonorowana została nagrodą Pióro Fredry za najlepszą książkę roku 2008. Jest to epokowe dzieło, dokumentujące losy 27 młodych polskich Żydów z pokolenia Marca‘68, powstałe jako uwieńczenie wielu rozmów z ludźmi z tego kręgu. Pieniądze zebrane przez przyjaciół na leczenie Joanny zostały przeznaczone na ufundowanie nagrody Jej imienia w ramach Konkursu im. Jana Józefa Lipskiego. Przyznawane od 2010 nagrody im. Joanny Wiszniewicz otrzymało dotychczas osiem prac magisterskich obejmujących rozmaite tematy, bliskie jednak zainteresowaniom i działalności Joanny. Są wśród nich prace historyczno-literackie, socjologiczne, antropologiczne a także z dziedziny teatrologii i muzykologii. Fundusze umożliwiające przyznawanie nagrody im. Joanny Wiszniewicz niestety właśnie się wyczerpały. Byłoby wielką szkodą i stratą dla nas wszystkich, gdyby pasja Joanny, którą było upamiętnienie pokolenia Marca ’68, nie mogła być kontynuowana. Joanna miała ogromny wpływ na dotychczasowe zachowanie tego świadectwa i czujemy się w obowiązku zapewnić kontynuację Jej dzieła. Roczny koszt nagrody imienia Joanny to około 2000 zł. To przecież nie tak wiele, aby zachować Joannę w zbiorowej pamięci, a młodym naukowcom umożliwić badania w tak ważnym dla nas wszystkich temacie. Przyjaciele Joanny, Marek Gumkowski, Staszek Matwin i Irena Wóycicka postanowili zająć się reaktywacją Nagrody im. Joanny Wiszniewicz. Wielkie dzięki należą im się za to od nas wszystkich. Organizator Konkursu, Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita” (http:\\www.otwarta.org), otworzyło specjalne subkonto przeznaczone tylko na wydatki związane z nagrodą Sponsorzy będą, jeśli sobie tego zażyczą, informowani Wpłaty w Polsce na konto: 14 1020 1055 0000 9102 0146 3298 Wpłaty z zagranicy: Wszelkie dodatkowe pytania należy kierować do Staszka Matwina na: stan@cs.dal.ca |
twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com